Prima aprilis (dosł. „pierwszy kwietnia”) to dzień żartów – obyczaj obchodzony pierwszego dnia kwietnia w wielu krajach świata. Polega on na robieniu żartów, celowym wprowadzaniu w błąd, nabierania kogoś, konkurowaniu w próbach sprawienia, by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego.
Miłym żartem i zaskoczeniem dla nauczycieli okazała się zamiana uczniów. Oto przedszkolaki w jakiś nieznany sposób znalazły się na lekcji historii a uczniowie klasy VI cofnęli się w czasie i wrócili do przedszkola.
Maluszki z przedszkola nabierały wszystkich dokoła serwując jajko-niespodziankę, której zawartość stanowił pomidorek koktajlowy, może mniej słodszy niż kinderek, ale za to o ile zdrowszy! Przedszkolakom bardzo udał się ten prima aprilisowy żart.
Dzisiaj duże prima aprilis zaserwowała nam wiosna. Nad ranem sypnęło śniegiem jak w środku zimy. Po kilku pięknych, ciepłych i bardzo słonecznych dniach, mamy kilkanaście centymetrów śniegu i mróz. Taki to jest kwiecień-plecień, co przeplata, trochę zimy, trochę lata.
A ty, kogo nabrałeś?